Nakielscy policjanci zatrzymali uciekinierki w niespełna dwie godziny
Niespełna dwie godziny zajęło nakielskim policjantom zatrzymanie nastolatek, które uciekły z ośrodka wychowawczego. Wprawdzie usiłowały one wmówić policjantom zmyśloną historię, ale ci nie dali wiary ich słowom. Nieletnie trafiły pod opiekę wychowawców.
Zgłoszenie o tym, że z ośrodka wychowawczego w Samostrzelu uciekły dwie podopieczne wpłynęło na stanowisko kierowania nakielskiej komendy wczoraj (05.09.19) około godziny 9.00 Otrzymaną informację, wraz z rysopisami uciekinierek, przekazano wszystkim patrolom pełniącym służbę na terenie powiatu.
Mroteccy policjanci sprawdzili w Samostrzelu i okolicznych miejscowościach wszystkie miejsca, gdzie mogłyby ukrywać się nieletnie: dworzec kolejowy, pustostany, park. W żadnym z tych miejsc ich nie było.
W tym samym czasie nakielscy "patrolowcy” na ul. Mroteckiej w Nakle zauważyli dwie nieletnie, które przebiegły przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Dziewczyny na widok radiowozu, natychmiast rzuciły się do ucieczki. Po krótkim pościgu zostały przez funkcjonariuszy zatrzymane.
12 i 16-latka próbowały „mamić” policjantów zmyśloną historią jakoby czekały na koleżanki, które zaraz zakończą zajęcia w szkole. Początkowo podawały inne dane osobowe. Zaprzeczały też, aby uciekły z placówki wychowawczej.
Na nic zdały się ich kłamstwa, gdyż po sprawdzeniu rysopisów i personaliów nastolatek w policyjnych systemach potwierdziło się, że obie są poszukiwane w związku z ucieczką z ośrodka. Uciekinierki zostały przekazane po opiekę wychowawcom.