Areszt dla podejrzanego o oszustwa finansowe
Najbliższe 3 miesiące spędzi w zakładzie karnym 39-latek zatrzymany do sprawy oszustw finansowych, do jakich doszło w ostatnich miesiącach w Nakle. Skala przestępstwa jest na tyle duża, że sprawcy grozi najsurowsza z możliwych kar.
-
Zatrzymany podejrzany
W ubiegłym miesiącu do nakielskiej komendy zaczęli zgłaszać się mieszkańcy, którzy informowali, że zostali oszukani podczas płacenia różnego rodzaju rachunków w jednym z „okienek bankowych” w Nakle. Wpłacane przez nich pieniądze nigdy nie trafiły do odbiorców. Ostatecznie policjanci wykonali czynności z blisko 700 osobami pokrzywdzonymi. Łączne straty szacowane są na setki tysięcy złotych.
Wszystko wskazywało na to, że oszustw dokonał 39-letni pracownik placówki, odpowiedzialny za realizację przelewów. Z tej racji, że mężczyzna przebywał w specjalistycznej placówce medycznej śledczy nie mogli wykonać z nim żadnych czynności.
W miniony piątek (11.10.19) kiedy tylko uzyskano informację, że wykonanie czynności procesowych jest możliwe prokurator wydał nakaz zatrzymania podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia nakielscy kryminalni zatrzymali 39-latka w placówce medycznej w powiecie aleksandrowskim, skąd dowieźli go na przesłuchanie do nakielskiej prokuratury.
Oskarżyciel przedstawił nakielaninowi zarzuty doprowadzenia pokrzywdzonych do niekorzystanego rozporządzenia mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i aby zachowany został właściwy tok prowadzonego postępowania śledczy wystąpili do sądu o areszt dla podejrzanego.
Posiedzenie odbyło się w minioną sobotę (12.10.19). Sędzia przychylił się do wniosku i zdecydował, że najbliższe 3 miesiące nakielanin spędzi w zakładzie karnym. Tam też został przetransportowany.
Jak wynika ze zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego oszustwa, o jakie podejrzany jest 39-latek, dotyczą mienia znacznej wartości, dlatego grozi mu kara wyższa niż zwyczajowo tj.: nawet 10 lat pozbawienia wolności.