Włamywacz recydywista ukradł gotówkę
Nakielscy kryminalni zatrzymali 44-latka podejrzanego o włamanie do jednego z domów w gminie, skąd zginęła gotówka. Zatrzymany wpadł ledwie dobę po zgłoszeniu i już usłyszał zarzuty. Z racji tego, że działał on w warunkach tzw.: recydywy, grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia.
Zgłoszenie o tym, że ktoś włamał się do budynku mieszkalnego w jednej z miejscowości w gminie Nakło, policja otrzymała w miniony piątek (21.02.20) przed 14. Jak wynikało z informacji przekazanych przez pokrzywdzoną, sprawca wszedł do mieszkania przez okno, w którym wybił szybę. Łupem złodzieja padła spora suma pieniędzy.
Wyjaśnianiem sprawy zajęli się kryminalni, którzy jeszcze tego samego dnia ustalili personalia włamywacza. Pozostała tylko kwestia zatrzymania go. 44-latek wpadł ledwie dobę po zgłoszeniu przestępstwa. Mundurowi zatrzymali go na jednej z nakielskich ulic, skąd trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj (23.02.20) mieszkaniec powiatu bydgoskiego usłyszał zarzuty za kradzież z włamaniem, a że działał w warunkach tzw.: recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia. Podejrzany miał na sumieniu także inne przestępstwo, gróźb karalnych i za nie także poniesie odpowiedzialność. Teraz o losach 44-latka zdecyduje sąd.