22-latek z zarzutami za jazdę na zakazie
Kara od 3 miesięcy do 5 lat grozi 22-latkowi zatrzymanemu przez mrotecki patrol na jednej z ulic w mieście. Kierowca hondy odpowie za złamanie sądowego zakazu, a jego zachowanie oceni sąd.
W ostatnich dniach patrol składający się z policjanta i strażnika miejskiego pełnił służbę na terenie Mroczy. Na jednej z ulic funkcjonariusze zauważyli hondę, za której kierownicą siedział znany im 22-latek. Z informacji mundurowych wynikało, że kierowca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, pozostało to zweryfikować.
Auto skontrolowano. Faktycznie podczas sprawdzania danych kierowcy w policyjnej bazie potwierdziło się, że przez najbliższe 3 lata mieszkaniec Mroczy nie powinien wsiadać za kierownicę auta, gdyż zabronił mu tego sąd w Tucholi.
Honda została przekazana pasażerce, która posiadała odpowiednie uprawnienia, a podejrzany już usłyszał zarzuty za prowadzenie pojazdu wbrew sądowemu zakazowi. Za przestępstwo to kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. O losach 22-latka zdecyduje niebawem sąd.