Pijany i bez uprawnień wsiadł za kierownicę, a namierzył go dzielnicowy
Dzielnicowy z Kcyni, po wcześniejszych ustaleniach, zatrzymał 41-latka, który kompletnie pijany wsiadł za kierownicę hyundaia. Na domiar złego kierowca w ogóle nie miał uprawnień do prowadzenia aut. Teraz ze swojego zachowania wytłumaczy się w sądzie.
W miniony piątek (2.07.21) dzielnicowy z Kcyni pełnił służbę na terenie miasta, kiedy uzyskał informację, że po terenie jednej z gminnych wsi przemieszcza się hyundai, którego kierowca może być pijany.
Swoje ustalenia mundurowy zweryfikował już po kilku minutach. Ustalone auto zostało namierzone i skontrolowane, a prowadził je zamroczony alkoholem 41- latek. Sprawdzenie jego personaliów w policyjnej bazie pokazało, że kierowca w ogóle nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów, a użyty alkomat wykazał w jego organizmie ponad 2 promile.
Ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania 41-latek będzie tłumaczył się przed sądem, a zgodnie z kodeksem karnym grożą mu 2 lata pozbawienia wolności.