Interweniując w jednym z mieszkań w Sadkach zatrzymali poszukiwane nieletnie
Policjant i strażnik gminny z Sadek, w jednym z mieszkań, zatrzymali nieletnie, które uciekły z placówki wychowawczej. Funkcjonariusze interweniowali w lokalu po sygnale od zaniepokojonego przechodnia, że komuś może się dziać krzywda.
Wczoraj (7.04.22) na terenie sadkowskiej gminy wspólną służbę pełnił policjant z miejscowego posterunku ze strażnikiem gminnym. Przed 12.00 mundurowi zostali powiadomieni o ucieczce dwóch nieletnich z okolicznej placówki wychowawczej.
Patrolując miejsca, w których mogły ukryć się uciekinierki, podeszła do nich kobieta, informując, iż w jednym z mieszkań może komuś dziać się krzywda, bo z lokalu dobiegały niepokojące krzyki. Mundurowi nie pozostali obojętni na przekazane im sugestie i próbowali dostać się do wskazanego mieszkania, jednak nikt im nie otworzył. Weszli do niego dopiero po interwencji wezwanych na miejsce strażaków. Na szczęście, okazało się, że nikomu nic się złego nie stało, a osoby przebywające w mieszkaniu miały powód, by nie wpuścić funkcjonariuszy. Sprawdzając mieszkanie, policjant i strażnik znaleźli ukryte w różnych miejscach, aż cztery nieletnie uciekinierki. Dwie, których oddalenie zgłoszono chwilę wcześniej i dwie, które poszukiwane były od dnia poprzedniego.
Wszystkie szybko wróciły tam, gdzie umieścił je sąd rodzinny.