Policjanci konsekwentnie eliminują z ruchu kierujących lekceważących przepisy
Jazda z nadmierną prędkością nie popłaca, o czym przekonał się wczoraj kierowca fiata, którego nakielska „drogówka” skontrolowała w Sadkach. Za lekceważenie przepisów 40-latek czasowo stracił prawo jazdy i zapłaci 1500 złotych mandatu.
Nadmierna prędkość to w dalszym ciągu jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Skutki lekceważenia przepisów mają tragiczne skutki, o czym najlepiej wiedzą policjanci kierowani do obsługi zdarzeń na drogach. Właśnie dlatego mundurowi są i będą konsekwentni wobec tych użytkowników tras, którzy za nic mają przepisy prawa o ruchu drogowym. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu nowotomyskiego skontrolowany przez nakielską „drogówkę” wczoraj (17.07.22) w Sadkach.
Pomiar prędkości dowiódł, że auto, które prowadził 40-latek, jadąc przez obszar zabudowany miało o 52 km/h więcej niż zezwalają na to przepisy.
Spotkanie z mundurowymi dla kierowcy fiata zakończyło się utratą prawa jazdy na trzy miesiące oraz mandatem w wysokości 1500 złotych.