Wiadomości

Kradzionym autem uciekał policji

Data publikacji 31.10.2022

Nakielscy policjanci po pościgu zatrzymali mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 40-latek uciekał drogą krajową nr 10, popełniając szereg wykroczeń. W Solcu Kujawskim funkcjonariusz nakielskiej drogówki wykorzystał broń palną, oddając strzały w opony uciekającego pojazdu, dzięki czemu skutecznie go unieruchomił. Kierujący został zatrzymany.

W minioną środę (26.10.22) około godziny 19.30 policjanci ruchu drogowego z Nakła, na drodze krajowej nr 10, w Sadkach postanowili zatrzymać do kontroli drogowej jeepa. Na widok mundurowych kierujący gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać.

Policjanci ruszyli za nim, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Pomimo tego mężczyzna nie zamierzał się zatrzymać. Jadąc drogą krajową nr 10 kierowca popełnił szereg wykroczeń, było to m.in.  spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niesygnalizowanie zmiany kierunku jazdy, niestosowanie się do obowiązku jazdy prawą stroną, niestosowanie się do sygnalizatorów świetlnych, przekraczanie linii podwójnej ciągłej, niestosowanie się do zakazu wyprzedzania, niestosowanie się do zakazu wyprzedzania pojazdu przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia, wielokrotnie przekraczał również prędkość w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h .

Pościg zakończył się na wysokości Solca Kujawskiego, gdzie  kierowca jeepa zwolnił, za jadącym przed nim pojazdem ciężarowym. Wtedy mundurowy zdecydował o wykorzystaniu broni i strzelił dwukrotnie w koło samochodu, jak się okazuje skutecznie. Kierowca jeepa stracił panowanie nad autem, w wyniku czego uderzył w radiowóz i zatrzymał się. Samochód został całkowicie unieruchomiony, a policjanci zatrzymali kierującego nim 40-letniego mieszkańca Szczecina.

Jak się okazało, 40-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Dodatkowo, podczas wykonywania kontroli przewożonego bagażu oraz kontroli osobistej, mundurowi znaleźli u kierowcy woreczek strunowy z zawartością narkotyków. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że zabezpieczona substancja to marihuana. Mężczyzna trafił na noc do policyjnego aresztu w Nakle.

W trakcie prowadzonych czynności nakielscy kryminalni ustalili, iż jeep, którym uciekał 40-latek został skradziony za naszą zachodnią granicą.

Mężczyzna usłyszał zarzuty za niezatrzymanie się do kontroli  drogowej, sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień oraz posiadanie narkotyków. Może mu za to grozić do 8 lat więzienia oraz wysoka grzywna.

W miniony piątek (28.10.22) nakielski sąd zdecydował, że najbliższe trzy miesiące podejrzany spędzi tymczasowo za kratami.  

 

Powrót na górę strony