2,48 promila na rowerze
Jadącego pod prąd rowerzystę zatrzymali funkcjonariusze z Mroczy. W trakcie kontroli okazało się, że cyklista jest pijany, kierował rowerem wbrew zakazowi sądowemu.
Wczoraj (18.08) tuż przed 20.00 w Mroczy przy ul. Śluzowej policjant wspólnie ze strażnikiem miejskim zauważyli jadącego pod prąd drogą jednokierunkową rowerzystę. Cyklista na widok funkcjonariuszy zeskoczył z roweru i ukrył się na terenie pobliskiej posesji. Funkcjonariusze szybko odnaleźli uciekiniera. Przypuszczali, że ma coś co ukrycia skoro przed nimi uciekł. W trakcie zatrzymania okazało się, że mężczyzna jest pijany. Badanie alkomatem wskazało 2,48 promila. Po sprawdzeniu dokumentów mężczyzny mundurowi ustalili, iż rowerzysta posiada prawomocny zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi oraz rowerem. Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za naruszenie zakazu sądowego oraz za jazdę pod prąd.