Kompletnie pijana wsiadła za kierownicę i omal nie doprowadziła do tragedii
Nietrzeźwa ruszyła w trasę, a skutkiem tego nieodpowiedzialnego zachowania 23-latki było zdarzenie drogowe, do jakiego doprowadziła na trasie S5 w okolicach Szubina. Mieszkanka Gniezna, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszała zarzuty.
Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Smolniki, na drodze S5, dyżurny szubińskiej policji otrzymał w miniony piątek (18.08.23) około godziny 19.30.
Skierowani na miejsce dzielnicowi ustalili, że zdarzenie spowodowała kierująca renault, która wykonując manewr wyprzedzania, przy znacznej prędkości, uderzyła w tył jadącego przed nią suzuki, następnie nie opanowała prowadzonego pojazdu i doprowadziła do jego wywrócenia. Zdarzenie wyglądało groźnie, na szczęście osoby w nim uczestniczące nie doznały obrażeń zagrażających ich życiu.
23-latka, która spowodowała kolizję była nietrzeźwa, a użyty alkomat wykazał w jej organizmie aż 1,5 promila alkoholu. Mieszkanka Gniezna dochodziła do siebie w policyjnym areszcie.
Kolejnego dnia (19.08.23) śledczy przedstawili podejrzanej zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grożą jej dwa lata pozbawienia wolności. 23-latka odpowie też za spowodowanie zdarzenia drogowego, a jej skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie oceni sąd.