Sfingowała kradzież swojego samochodu.
Mieszkanka powiatu nakielskiego chcąc pozbyć się psującego się samochodu sfingowała jego kradzież. Teraz za swój czyn stanie przed sądem.
W środę ( 16.09 br.) tuż po 13.06
mieszkanka powiatu nakielskiego powiadomiła dyżurnego komendy powiatowej
policji w Nakle nad Notecią o włamaniu do garażu i kradzieży samochodu A6. Nie
miejsce niezwłocznie udali się policjanci. Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie.
Skrupulatnie przesłuchali zawiadamiającą i nabrali podejrzeń co do
wiarygodności jej zeznań. Dlatego z jednej strony
zaczęto szukać pojazdu, a z drugiej postanowiono sprawdzić wiarygodność zeznań. Śledczy wykonali szereg
czynności operacyjnych i zebrali materiały, które udowodniły, że kradzież ta
nie miała miejsca. Jak się okazało 25 letnia mieszkanka powiatu nakielskiego
kilka dni wcześniej sprzedała samochód ponieważ się jej często psuł. Wczoraj
(17.09) usłyszała zarzut zawiadomienia o
przestępstwie którego nie popełniono.
Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie grozi
kara pozbawienia wolności do 2 lat.