Nie zatrzymał się do kontroli i przypłaci to zarzutami
Zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów usłyszy niebawem mieszkaniec gminy Koronowo, którego zatrzymał mrotecki policjant razem z funkcjonariuszem miejscowej straży miejskiej. 39-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.
W miniony piątek (17.11.23) mrotecki mundurowy podczas wspólnej służby ze strażnikiem miejskim, kontrolując jedną z wsi, zauważyli opla, jadącego całą szerokością drogi. Dodatkowo, pojazd nie miał tablicy rejestracyjnej. Mundurowi podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy dali mu sygnał do zatrzymania. Kierowca opla zareagował wręcz odwrotnie i za wszelką cenę próbował uciec, wjechał do lasu, gdzie na jednej z dróg stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze. Kierowca dalej próbował uciekać pieszo. Mężczyzna został zatrzymany.
Szybko też wyszedł na jaw powód takiego zachowania 39-latka. Otóż od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu danych kierowcy w systemie okazało się też, że mieszkaniec gminy Koronowo ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Żeby tego było mało opel nie miał obowiązkowego ubezpieczenia ani przeglądu.
Niebawem 39-latek usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Swoją drogą mieszkaniec gminy Koronowo poniesie też konsekwencje za jazdę pojazdem bez ubezpieczenia i przeglądu technicznego.