Wpadł na zakazie
Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 31-latkowi, którego policjanci z Sadek zatrzymali po tym, jak lekceważąc postanowienia sądu wsiadł za kierownicę volkswagena i wyruszył w trasę.
Wczoraj, (22.04.24) przed godziną 22.00 w Mrozowie, sadkowscy patrolowcy próbowali zatrzymać do kontroli drogowej volkswagena, za którego kierownicą siedział mieszkaniec powiatu pilskiego. Prowadzący auto na widok patrolu włączył wsteczny bieg i zaczął uciekać. Mężczyzna nie reagował na wydawane przez policjantów sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu. Po krótkim pościgu uciekinier zjechał samochodem typu bus w boczną drogę, gdzie na oczach policjantów przesiadł się na miejsce pasażera sugerując, że to nie on, a jeden z jego współtowarzyszy siedział za kierownicą samochodu.
Sprawdzenie personaliów kierowcy w policyjnych systemach dowiodło, że 31-latek ma trzyletni, sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
W tej sprawie prowadzone będzie postępowanie, a zebrany materiał dowodowy trafi do oceny sądu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za złamanie sądowego zakazu grozi kara od 3 miesięcy nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Tą samą wysokością kary, obwarowane jest niedostosowanie się do wydawanego przez policję polecenia zatrzymania pojazdu.