Kierowca z promilami jazdę zakończył w rowie, drugi zlekceważył sądowy zakaz
Trzy lata więzienia grożą 51-latkowi, który mając w organizmie trzy promile alkoholu wsiadł za „kółko”. Inny kierujący ruszył natomiast w trasę pomimo sądowego zakazu, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wkrótce obaj staną przed sądem.
Wczoraj (15.05.24) około godziny 19.00 nakielscy „patrolowcy” interweniowali w Olszewce po tym, jak otrzymali zgłoszenie, że osobowa cupra stoi w przydrożnym rowie.
Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. We włączonym i zamkniętym aucie zastali siedzącego kierowcę, który nie reagował na ich wezwania.
By dostać się do mężczyzny, który być może potrzebował pomocy, strażacy musieli wybić szybę. We wnętrzu auta wyraźnie czuć było alkohol. Gdy udało się nawiązać kontakt z kierowcą okazało się, że nie doznał on obrażeń. Wstępna kontrola alkomatem wykazała, że 51-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie. W związku z popełnionym przestępstwem, policjanci elektronicznie zatrzymali mu prawo jazdy.
W sprawie zostanie przeprowadzone postępowanie. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę zatrzymali tego samego dnia przed godziną 21.00 mroteccy policjanci na terenie miasta. Podczas kontroli i sprawdzania danych w policyjnych systemach okazało się, że 51-letni mieszkaniec Mroczy ma wydany 6-miesięczny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Za złamanie sądowego zakazu, zgodnie z kodeksem karnym, grozi mu kara od 3 miesięcy nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Zachowanie obu mężczyzn wkrótce oceni sąd.