Kierując popełnili przestępstwo. Odpowiedzą przed sądem
Dwaj kierujący, którzy nie powinni wsiadać „za kółko” zostali wczoraj zatrzymani przez policjantów z Nakła nad Notecią. Obaj mężczyźni kierując popełnili przestępstwo. Teraz grozi im więzienie. Ze swojego zachowania będą się tłumaczyć przed Sądem.
Wczoraj (03.12.24 r.) funkcjonariusze z referatu patrolowo-interwencyjnego nakielskiej komendy, w trakcie patrolu, w miejscowości Gorzeń, zauważyli samochód marki Volkswagen, który nie posiadał oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Mundurowi postanowili skontrolować kierującego mężczyznę i poinformować go, że jeżdżąc w ten sposób popełnia wykroczenie. W trakcie rozmowy uwagę funkcjonariuszy wzbudziło dziwne zachowanie siedzącego za kierownicą 36-latka. Jego nerwowa reakcja była nieadekwatna do popełnionego przez niego wykroczenia. Policjanci oznajmili mężczyźnie, że zostanie on pouczony, a kontrola nie ma na celu karania go mandatem tylko poinformowania o niesprawności technicznej auta wymagającej naprawy. Po sprawdzeniu kierującego w policyjnych systemach informacyjnych stróże prawa poznali powód nerwowego zachowania 36-latka. Mężczyzna posiadał bowiem decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami wydaną przez Starostę Bydgoskiego. Oznacza to, że w ogóle nie powinien wsiadać „za kółko”. Kierujący nie stosując się do decyzji wskazanego organu popełnił przestępstwo z artykułu 180a kodeksu karnego zagrożone karą do 2 lat więzienia.
Tego samego dnia około godziny 12:00 funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego samochodem osobowym marki Kia, który w Gorzeniu przekroczył dozwoloną prędkość. Również w tym przypadku sprawdzenie w policyjnych systemach 55-letniego mieszkańca powiatu bydgoskiego wykazało, że nie powinien on kierować. Mężczyzna posiadał 2 sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Nie stosując się do decyzji Sądu popełnił przestępstwo z artykułu 244 kodeksu karnego, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo za popełnione wykroczenie polegające na zbyt szybkiej jeździe został on ukarany mandatem.
Teraz zachowanie obu kierujących oceni Sąd.