Dzięki wzorowej reakcji świadków kierujący pod działaniem narkotyków został zatrzymany
Dzięki zdecydowanej i obywatelskiej postawie świadków kierujący, który wsiadł „za kółko” znajdując się pod działaniem narkotyków został zatrzymany. Teraz jego zachowanie oceni sąd. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (1.03.25), przed 9.00, na stanowisko kierowania nakielskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie dotyczące ujęcia przez świadków kierowcy, który prawdopodobnie znajduje się pod działaniem alkoholu. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce policjantów referatu patrolowo-interwencyjnego. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali zgłaszających – 44-letniego mieszkańca Potulic oraz 53–letniego mieszkańca Nakła, którzy oświadczyli, że na trasie Potulice-Gorzeń zauważyli jadącego slalomem całą szerokością jedni volkswagena. W pewnym momencie auto zjechało na przystanek autobusowy. Zgłaszający, mając uzasadnione podejrzenie, że kierowca pojazdu może znajdować się w stanie nietrzeźwości postanowili wykorzystać tę okoliczność. Obaj zastawili swoimi samochodami stojącego volkswagena tak, aby siedzący za kierownicą mężczyzna nie mógł odjechać i natychmiast zadzwonili na numer alarmowy.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 39-latka. Policyjne urządzenie nie wykazało alkoholu w jego organizmie. Relacja zgłaszających o stylu jazdy mężczyzny oraz jego pobudzenie i nerwowe zachowanie pozwoliło przypuszczać, że znajduje się pod działaniem środka odurzającego. Stróże prawa postanowili to sprawdzić.
Policjanci udali się więc z nim do nakielskiej jednostki, gdzie skontrolowali go narkotesterem. Wynik potwierdził przypuszczenia mundurowych. Tester wykazał, że mężczyzna kierował samochodem znajdując się pod działaniem środków odurzających.
Dodatkowo, podczas kontroli osobistej mundurowi znaleźli przy 39-latku woreczek strunowy z narkotykami. Wstępne badanie wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania zabronionych środków oraz prowadzenia pojazdu pod ich wpływem. Teraz zachowanie 39-latka oceni sąd, do którego niebawem zostaną przekazane materiały sprawy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami podejrzanemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Na pochwałę zasługuje wzorowa postawa zgłaszających, którzy mając podejrzenie, że jadący przed nimi kierujący może znajdować się w stanie nietrzeźwości lub pod działaniem innych środków nie bali się zareagować. Styl jazdy 39-latka bowiem stwarzał zagrożenie dla niego samego oraz pozostałych uczestników ruchu. Jeżeli widzimy, że ktoś podejrzanie zachowuje się na drodze, łamie obowiązujące przepisy reagujmy. Telefon wykonany na numer alarmowy może zapobiec tragedii.