Oszust działajacy metodą "na wnuczka" zatrzymany
Trudne śledztwo nakielskiej policji i prokuratury zakończyło się zatrzymaniem mężczyzny, który wyłudzał pieniądze od starszych mieszkanek Nakła nad Notecią. Zabrał im ponad 2 tys. zł. wykorzystując metodę oszustwa "na wnuczka”.
Trudne śledztwo nakielskiej policji i prokuratury zakończyło się
zatrzymaniem mężczyzny, który wyłudzał pieniądze od starszych mieszkanek Nakła
nad Notecią. Zabrał im ponad 2 tys. zł. wykorzystując metodę oszustwa "na
wnuczka”. Na wniosek policji i prokuratora sąd aresztował mężczyznę na dwa
miesiące.
Przypomnijmy, że do pierwszego oszustwa doszło w październiku 2009 roku w Nakle nad Notecią na ul. Sądowej do mieszkania 87 - letniej kobiety przyszedł mężczyzna podający się za kolegę siostrzeńca pokrzywdzonej. W trakcie rozmowy powiedział, że jedzie do Warszawy kupić dla siostrzeńca kobiety sprzęt elektroniczny. Mężczyzna mówił, że siostrzeniec wysłał go do kobiety po pieniądze. 87 - letnia Pani uwierzyła mężczyźnie i wręczyła mu 300 zł. Po wyjściu mężczyzny kobieta zatelefonowała do siostrzeńca. Okazało się, że nie wysyłał nikogo po pieniądze. Wtedy zorientowała się, że została oszukana. W ten sposób mężczyzna oszukał 4 kobiety wyłudzając od nich 2300 zł i usiłował oszukać 5 kobiet na kwotę 3500 zł. Jego ofiarami padały głównie starsze osoby. Przychodząc do nich, podawał się za kolegę syna czy wnuczka i wyłudzał pieniądze na sprzęt RTV.
W sprawie
oszustw na mieszkankach Nakła nad Notecią komendant powiatowy policji w Nakle
nad Notecią mł. insp. Roman Borowczak powołał specjalną grupę policjantów,
którzy intensywnie pracowali nad sprawami oszustw. Zaangażowanie kryminalnych
doprowadziło do zatrzymania mężczyzny. 39 - letni oszust został zatrzymany w
poniedziałek, 11 stycznia br. w gminie Nakło nad Notecią. Był zupełnie
zaskoczony. Zgromadzony w jego sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, że
mężczyzna dopuścił na terenie Nakła 9 oszustw. Na wniosek policji i prokuratora
sąd rejonowy w
Nakle nad Notecią aresztował oszusta na dwa miesiące.