Uratowali życie mężczyzny
Nakielscy policjanci uratowali życie 44-letniemu mężczyźnie. Dyżurny, który odebrał telefon, tak długo rozmawiał z desperatem, aż usłyszał, że do mieszkania weszli wysłani na pomoc funkcjonariusze. Mężczyzna trafił pod opiekę ...
Nakielscy policjanci uratowali życie 44-letniemu mężczyźnie. Dyżurny, który
odebrał telefon, tak długo rozmawiał z desperatem, aż usłyszał, że do
mieszkania weszli wysłani na pomoc funkcjonariusze. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Wczorajszego
wieczoru (18 maja br.) około 20.45 na telefon alarmowy komendy powiatowej w
Nakle nad Notecią zadzwonił zdesperowany mężczyzna i oświadczył, że podjął
decyzję o samobójstwie. Dyżurny zaczął więc zadawać takie pytania, aby ustalić
gdzie obecnie znajduje się rozmówca. Okazało się, że jest w mieszkaniu dokąd od
razu skierowany został patrol. Dyżurny natomiast starał się jak najdłużej
utrzymywać kontakt telefoniczny. Rozmawiał z desperatem tak długo, aż usłyszał
pukanie do drzwi i znajome głosy policjantów. Jednocześnie o wszystkim poinformował
pogotowie. Zdesperowany 44-latek trafił do szpitala, gdzie otoczono go
specjalistyczną opieką.