W czasie wolnym od służby zatrzymali nietrzeźwego kierującego
Data publikacji 24.06.2011
W poniedziałek (06.06) w Kcyni na ul. Cmentarnej dwóch policjantów w czasie wolnym od służby zatrzymało nietrzeźwego rowerzystę. Uwagę funkcjonariuszy zawróciło dziwne zachowanie mężczyzny.
W poniedziałek (06.06) w Kcyni na ul. Cmentarnej dwóch policjantów w czasie wolnym od służby zatrzymało nietrzeźwego rowerzystę. Uwagę funkcjonariuszy zawróciło dziwne zachowanie mężczyzny.
W poniedziałek (06.06) około godziny 9.35 w Kcyni na ul. Cmentarnej dwaj policjanci: z kcyńskiego i szubińskiego komisariatu, w czasie wolnym od służby zatrzymali rowerzystę, który jak się okazało, miał ponad 2 promile alkoholu w organiźmie. Uwagę policjantów zwróciło dziwne zachowanie mężczyzny, który jechał rowerem tzw. wężykiem od krawężnika do krawężnika. Funkcjonariusze podejrzewając, że mężczyzna jest pijany, zatrzymali go i od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Na miejsce przyjechał patrol policji, który w komisariacie w Kcyni zbadał stan trzeźwości 54-letniego rowerzysty. Okazało się, że miał on aż 2,05 promila alkoholu w organiźmie. Za przestępstwo kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed szubińskim sądem.
W poniedziałek (06.06) około godziny 9.35 w Kcyni na ul. Cmentarnej dwaj policjanci: z kcyńskiego i szubińskiego komisariatu, w czasie wolnym od służby zatrzymali rowerzystę, który jak się okazało, miał ponad 2 promile alkoholu w organiźmie. Uwagę policjantów zwróciło dziwne zachowanie mężczyzny, który jechał rowerem tzw. wężykiem od krawężnika do krawężnika. Funkcjonariusze podejrzewając, że mężczyzna jest pijany, zatrzymali go i od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Na miejsce przyjechał patrol policji, który w komisariacie w Kcyni zbadał stan trzeźwości 54-letniego rowerzysty. Okazało się, że miał on aż 2,05 promila alkoholu w organiźmie. Za przestępstwo kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed szubińskim sądem.