Z marihuaną i doniczką z roślinami w samochodzie
Data publikacji 01.07.2011
Dzisiaj (22.06) w nocy szubińscy policjanci zatrzymali 27-latka, u którego w samochodzie znaleźli pojemnik z zasadzonymi roślinami przypominającymi wyglądem konopie indyjskie oraz woreczek z marihuaną. Mężczyzna trafił do policyjnego ...
Dzisiaj (22.06) w nocy szubińscy policjanci zatrzymali 27-latka, u którego w samochodzie znaleźli pojemnik z zasadzonymi roślinami przypominającymi wyglądem konopie indyjskie oraz woreczek z marihuaną. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj (22.06) w nocy o godzinie 1.30 w Szubinie na ul. Jana Pawła II policjanci z tamtejszego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Alfa Romeo. W trakcie czynności kierujący próbował pozbyć się woreczka, który miał przy sobie, jednak nie udało mu się to, ponieważ kontrolujący go policjanci od razu zauważyli, że mężczyzna próbuje coś wyrzucić. Okazało się, że w woreczku tym znajdowało się 0,84 grama marihuany. Mundurowi sprawdzili samochód i ku ich zdziwieniu, znaleźli w nim kilkulitrowy pojemnik, w którym zasadzonych było 7 roślinek, które wyglądem przypominały konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki, a 27-latek trafił do policyjnego aresztu. Ponieważ policjanci podejrzewali, że mężczyzna może być pod działaniem środków odurzających, została pobrana od niego krew do badania, które wykaże, czy kierował on po zażyciu narkotyków. Jeszcze dzisiaj 27-latek usłyszy zarzut przestępstwa posiadania środków odurzających, za które grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli badanie krwi potwierdzi podejrzenia policjantów, że mężczyzna był pod działaniem narkotyków, to odpowie on za jeszcze jedno przestępstwo: kierowania samochodem pod wpływem środka odurzającego, za które grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Dzisiaj (22.06) w nocy o godzinie 1.30 w Szubinie na ul. Jana Pawła II policjanci z tamtejszego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Alfa Romeo. W trakcie czynności kierujący próbował pozbyć się woreczka, który miał przy sobie, jednak nie udało mu się to, ponieważ kontrolujący go policjanci od razu zauważyli, że mężczyzna próbuje coś wyrzucić. Okazało się, że w woreczku tym znajdowało się 0,84 grama marihuany. Mundurowi sprawdzili samochód i ku ich zdziwieniu, znaleźli w nim kilkulitrowy pojemnik, w którym zasadzonych było 7 roślinek, które wyglądem przypominały konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki, a 27-latek trafił do policyjnego aresztu. Ponieważ policjanci podejrzewali, że mężczyzna może być pod działaniem środków odurzających, została pobrana od niego krew do badania, które wykaże, czy kierował on po zażyciu narkotyków. Jeszcze dzisiaj 27-latek usłyszy zarzut przestępstwa posiadania środków odurzających, za które grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli badanie krwi potwierdzi podejrzenia policjantów, że mężczyzna był pod działaniem narkotyków, to odpowie on za jeszcze jedno przestępstwo: kierowania samochodem pod wpływem środka odurzającego, za które grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.