Oszukała ponad 660 osób z całej Polski w tym około 300 z powiatu nakielskiego
Data publikacji 21.07.2011
31-letnia mieszkanka powiatu nakielskiego przez ponad dwa lata, podając się za tłumacza przysięgłego oszukiwała klientów oraz podrabiała podpis na dokumentach. Nakielscy policjanci przedstawili jej ponad 860 zarzutów.
31-letnia mieszkanka powiatu nakielskiego przez ponad dwa lata, podając się za tłumacza przysięgłego oszukiwała klientów oraz podrabiała podpis na dokumentach. Nakielscy policjanci przedstawili jej ponad 860 zarzutów.
Sprawa wyszła na jaw na początku listopada 2010 roku, kiedy to nakielska policjantka dowiedziała się o oszustwach dokonywanych przez mieszkankę powiatu nakielskiego. Kobieta ta miała m.in. wprowadzać w błąd osoby chcące skorzystać z usług tłumacza przysięgłego, przyjmować od nich zlecenia, pobierać opłatę i wykonywać tłumaczenia, a następnie podrabiać podpis na dokumentach i używać pieczątek tłumacza, nie mając do tego uprawnień. Funkcjonariusze wszczęli w tej sprawie dochodzenie i w trakcie przeszukania zabezpieczyli należący do 31-latki komputer. Oszustwa dotyczyły głównie tłumaczeń dokumentacji pojazdów, wiec policjanci przez kolejne miesiące ustalali do których starostw one trafiały. Kobieta, nie będąc do tego uprawnioną wykonywała tłumaczenia, posługiwała się pieczątkami i podpisywała się za tłumacza przysięgłego od lutego 2008 do listopada 2010 roku i oszukała w ten sposób ponad 660 osób z całej Polski w tym około 300 z terenu powiatu nakielskiego.
W styczniu 2011 roku 31- latka usłyszała pierwsze 128 zarzutów, a w czerwcu miała uzupełniony zarzut i przedstawiono jej łącznie aż 862 zarzuty. 27 czerwca całość materiałów trafiła do nakielskiej prokuratury, która zatwierdziła akt oskarżenia i przekazała akta sprawy do sądu w Nakle.
Sprawa wyszła na jaw na początku listopada 2010 roku, kiedy to nakielska policjantka dowiedziała się o oszustwach dokonywanych przez mieszkankę powiatu nakielskiego. Kobieta ta miała m.in. wprowadzać w błąd osoby chcące skorzystać z usług tłumacza przysięgłego, przyjmować od nich zlecenia, pobierać opłatę i wykonywać tłumaczenia, a następnie podrabiać podpis na dokumentach i używać pieczątek tłumacza, nie mając do tego uprawnień. Funkcjonariusze wszczęli w tej sprawie dochodzenie i w trakcie przeszukania zabezpieczyli należący do 31-latki komputer. Oszustwa dotyczyły głównie tłumaczeń dokumentacji pojazdów, wiec policjanci przez kolejne miesiące ustalali do których starostw one trafiały. Kobieta, nie będąc do tego uprawnioną wykonywała tłumaczenia, posługiwała się pieczątkami i podpisywała się za tłumacza przysięgłego od lutego 2008 do listopada 2010 roku i oszukała w ten sposób ponad 660 osób z całej Polski w tym około 300 z terenu powiatu nakielskiego.
W styczniu 2011 roku 31- latka usłyszała pierwsze 128 zarzutów, a w czerwcu miała uzupełniony zarzut i przedstawiono jej łącznie aż 862 zarzuty. 27 czerwca całość materiałów trafiła do nakielskiej prokuratury, która zatwierdziła akt oskarżenia i przekazała akta sprawy do sądu w Nakle.