Kierowca Fiata Pandy „dachował”. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie 2,3 promila alkoholu
Data publikacji 07.02.2012
W środę (25.01) po godzinie 22.30 nakielski dyżurny odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do jakiego doszło w Lubaszczu w gm. Nakło. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że doszło do zdarzenia. Jak się okazało siedzący za ...
W środę (25.01) po godzinie 22.30 nakielski dyżurny odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do jakiego doszło w Lubaszczu w gm. Nakło. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że doszło do zdarzenia. Jak się okazało siedzący za kierownicą fiata pandy mężczyzna był pijany.
W środę (25.01) około godziny 22.38 dyżurny nakielskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że przed Lubaszczem do rowu wjechał samochód osobowy. Ponadto zgłaszający poinformował, że kierowca auta może być nietrzeźwy. Na miejsce dyżurny natychmiast skierował policjantów z zespołu patrolowo – interwencyjnego. Policjanci potwierdzili zgłoszenie. Wstępnie ustalili, że kierujący „pandą” najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, nie opanował pojazdu i doprowadził do tzw.: „dachowania”. Od kierowcy wyraźnie czuć też było alkohol. 27 latka poddano badaniu na stan trzeźwości, które to wykazało w organizmie mężczyzny 2,3 promila alkoholu. Mieszkaniec powiatu nakielskiego trzeźwiał za kratami policyjnego aresztu. W czwartek usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Teraz za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W środę (25.01) około godziny 22.38 dyżurny nakielskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że przed Lubaszczem do rowu wjechał samochód osobowy. Ponadto zgłaszający poinformował, że kierowca auta może być nietrzeźwy. Na miejsce dyżurny natychmiast skierował policjantów z zespołu patrolowo – interwencyjnego. Policjanci potwierdzili zgłoszenie. Wstępnie ustalili, że kierujący „pandą” najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, nie opanował pojazdu i doprowadził do tzw.: „dachowania”. Od kierowcy wyraźnie czuć też było alkohol. 27 latka poddano badaniu na stan trzeźwości, które to wykazało w organizmie mężczyzny 2,3 promila alkoholu. Mieszkaniec powiatu nakielskiego trzeźwiał za kratami policyjnego aresztu. W czwartek usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Teraz za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
