Policjanci z Nakła zatrzymali poszukiwanego listem gończym
Data publikacji 28.06.2012
Wczoraj (14.06) kryminalni z Nakła zatrzymali mężczyznę, który od prawie roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. 31 latek był poszukiwany za wymuszenia rozbójnicze. Najbliższe dwa i pół roku mężczyzna spędzi za więziennymi ...
Wczoraj (14.06) kryminalni z Nakła zatrzymali mężczyznę, który od prawie roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. 31 latek był poszukiwany za wymuszenia rozbójnicze. Najbliższe dwa i pół roku mężczyzna spędzi za więziennymi murami.
Wczoraj (14.06) w południe policjanci z wydziału kryminalnego z Nakła, uzyskali informację, że w jednej z miejscowości w gminie Sadki może przebywać mężczyzna, który jest poszukiwany za przestępstwa wymuszeń rozbójniczych. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości przez blisko rok a gdański sąd wystawił za nim list gończy. Kryminalni natychmiast pojechali sprawdzić posiadane przez siebie informacje. W miejscowości niedaleko Sadek policjanci zauważyli auto, którym miał przemieszczać się mężczyzna. Pojazd zatrzymali do kontroli drogowej. W aucie siedział poszukiwany 31 latek. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do nakielskiej komendy. Następnie mundurowi zawieźli poszukiwanego do zakładu karnego. Za jego murami gdańszczanin spędzi najbliższe dwa i pół roku.
Wczoraj (14.06) w południe policjanci z wydziału kryminalnego z Nakła, uzyskali informację, że w jednej z miejscowości w gminie Sadki może przebywać mężczyzna, który jest poszukiwany za przestępstwa wymuszeń rozbójniczych. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości przez blisko rok a gdański sąd wystawił za nim list gończy. Kryminalni natychmiast pojechali sprawdzić posiadane przez siebie informacje. W miejscowości niedaleko Sadek policjanci zauważyli auto, którym miał przemieszczać się mężczyzna. Pojazd zatrzymali do kontroli drogowej. W aucie siedział poszukiwany 31 latek. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do nakielskiej komendy. Następnie mundurowi zawieźli poszukiwanego do zakładu karnego. Za jego murami gdańszczanin spędzi najbliższe dwa i pół roku.