Wiadomości

Policjanci zorganizowali kolejny spływ kajakowy.

Data publikacji 07.08.2012

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią przy współpracy z kajakarzami z Koła Turystów Górskich im. Klimka Bachledy działającym przy Zakładzie Poprawczym w Kcyni cyklicznie organizują spływy kajakowe.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią od pewnego okresu współpracują z kajakarzami z Koła Turystów Górskich  im. Klimka Bachledy działającym przy Zakładzie Poprawczym w Kcyni.

Współpraca ta ma na celu propagowanie wśród społeczeństwa oraz policjantów z KPP w Nakle nad Notecią i innych Komend, zdrowego  i sportowego stylu życia oraz poznanie piękna krajobrazu województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego.

 Instruktorzy kajakarstwa i ratownicy oraz członkowie koła uczestniczyli w dwóch imprezach zorganizowanych przez policjantów KPP Nakło nad Notecią, a mianowicie:

·         w dniach 14-15.07.2012 roku w spływie kajakowym na rzece Orla zorganizowanym na odcinku Więcbork powiat sępoleński – Wyrza powiat nakielski,   dla policjantów, członków ich rodzin i znajomych, podczas którego zaprezentowali techniki pływania kajakiem oraz sposoby skutecznego opuszczenia kajaków w przypadku „wywrotki”, a także dbali o bezpieczeństwo uczestników tej imprezy;

·         w dniu 22.07.2012 roku podczas Powiatowych  Obchodów Święta Policji 2012 w Nakle nad Notecią, uczestnikom uroczystości zaprezentowali zasady bezpieczeństwa nad wodą i na wodach. Omówili jaki sprzęt winien posiadać każdy z amatorów kajakarstwa oraz to jak ważne jest używanie kamizelki asekuracyjnej.  

Kolejnym etapem współpracy był spływ kajakowy zorganizowany przez wspomniane koło w sobotę 28.07.2012 roku, na rzece Łobżonka na bardzo urokliwym jej odcinku od Kościerzyna Wielskiego  do Klawek,  w którym uczestniczyli policjanci z KPP w Nakle nad Notecią  (w tym również Komendant Powiatowy Policji podinsp. mgr. Andrzej Cieślik),  policjanci z KPP w Sępólnie Krajeńskim i z KWP w Bydgoszczy. Odcinek ten obfitował w mnóstwo różnego rodzaju atrakcji. Był tam szybki nurt, przypominający nurt strumyków górskich jak również liczne przeszkody, które należało umiejętnie pokonywać. Przy zachowaniu należytych zasad bezpieczeństwa oraz pod czujnym okiem instruktorów i ratowników wszyscy uczestnicy bezpiecznie dotarli do końcowego punktu spływu.                       

  

  



Powrót na górę strony