Nieuczciwy znalazca
Data publikacji 03.08.2013
Zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej, przedstawili policjanci z Kcyni, 25-latkowi, który jest podejrzewany o przywłaszczenie pieniędzy z portfela pozostawionego na stacji paliw. Nieuczciwy znalazca odpowie przed sądem.
Zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej, przedstawili policjanci z Kcyni, 25-latkowi, który jest podejrzewany o przywłaszczenie pieniędzy z portfela pozostawionego na stacji paliw. Nieuczciwy znalazca odpowie przed sądem.
O tym, że na jednej ze stacji paliw, na terenie gminy Kcynia, ktoś przywłaszczył sobie pozostawiony w toalecie portfel, kcyńska policja została powiadomiona w piątek (19.07) popołudniu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że w pozostawionym portfelu było ponad 1000 złotych. Pokrzywdzony nie miał pojęcia, kto mógł zabrać sobie jego własność. Sprawą zajęli się kcyńscy kryminalni. Mundurowi przejrzeli monitoring i na tej podstawie wytypowali, kto mógł przywłaszczyć sobie pieniądze pokrzywdzonego. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, w mieszkaniu w jednej z podkcyńskich miejscowości. 25-latek w chwili zatrzymania miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu, dlatego dochodził do siebie w celi policyjnego aresztu. W sobotę (20.07) policjanci przedstawili 25-latkowi zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej. Przestępstwo to zgodnie z kodeksem karnym zagrożone jest karą do rok pozbawienia wolności. Teraz o losie nieuczciwego znalazcy będzie decydował sąd.
O tym, że na jednej ze stacji paliw, na terenie gminy Kcynia, ktoś przywłaszczył sobie pozostawiony w toalecie portfel, kcyńska policja została powiadomiona w piątek (19.07) popołudniu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że w pozostawionym portfelu było ponad 1000 złotych. Pokrzywdzony nie miał pojęcia, kto mógł zabrać sobie jego własność. Sprawą zajęli się kcyńscy kryminalni. Mundurowi przejrzeli monitoring i na tej podstawie wytypowali, kto mógł przywłaszczyć sobie pieniądze pokrzywdzonego. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, w mieszkaniu w jednej z podkcyńskich miejscowości. 25-latek w chwili zatrzymania miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu, dlatego dochodził do siebie w celi policyjnego aresztu. W sobotę (20.07) policjanci przedstawili 25-latkowi zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej. Przestępstwo to zgodnie z kodeksem karnym zagrożone jest karą do rok pozbawienia wolności. Teraz o losie nieuczciwego znalazcy będzie decydował sąd.
