Włamywacze wpadli chwilę po zgłoszeniu
Data publikacji 27.01.2014
10 lat więzienia grozi 19-latkowi, który został zatrzymany w niedzielę w nocy (12.01) krótko po dokonaniu włamania do dwóch placówek handlowych. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli również jego nieletni wspólnicy, o ich losie będzie ...
10 lat więzienia grozi 19-latkowi, który został zatrzymany w niedzielę w nocy (12.01) krótko po dokonaniu włamania do dwóch placówek handlowych. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli również jego nieletni wspólnicy, o ich losie będzie decydował sąd rodzinny.
W niedzielę (12.01) krótko przed godziną 2 w nocy dyżurny nakielskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednej z placówek handlowych na ulicy Bydgoskiej doszło do włamania. Informację tą przekazała właścicielka lokalu, ta natomiast została powiadomiona przez swojego znajomego, który z okna mieszkania widział włamywaczy. Mężczyzna zareagował bardzo szybko i to jego zasługa, że zgłoszenie o włamaniu tak szybko wpłynęło na policję. Na miejsce włamania natychmiast został skierowany patrol, który wyjaśniał szczegóły zdarzenia. Jak się okazało ze sklepu zginęły pieniądze, odzież i inne drobne przedmioty. W trakcie prowadzonych czynności ustalono, że sprawcy włamali się również do znajdującego się nieopodal salony fryzjerskiego i wynieśli stamtąd gotówkę. Kiedy policjanci ustalali szczegóły obu włamań i zbierali materiał dowodowy, dyżurny skierował na miejsce drugi patrol, gdyż wiadome było, że włamywacze nie mogli uciec daleko. Od mężczyzny, który był świadkiem włamania, policjanci ustalili w co byli ubrani włamywacze. Dwóch mężczyzn w wieku 16 l i 19l podejrzanych o dokonanie włamania zostało zatrzymanych już po kilku minutach na pobliskim osiedlu. Starszy z nich trafił za kraty policyjnego aresztu, młodszy natomiast został umieszczony w izbie dziecka. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego ustalono, że zatrzymani włamywacze mieli jeszcze trzech wspólników, którzy razem z nimi dokonali obu włamań. Cała trójka to nieletni mieszkańcy jednej z podnakielskich miejscowości, wczoraj (13.01) policjanci przesłuchiwali młodych włamywaczy, zarzuty usłyszał również najstarszy z nich 19 latek. Sprawa nieletnich niebawem zostanie przekazana do sądy rodzinnego, najstarszemu 19 latkowi za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
W niedzielę (12.01) krótko przed godziną 2 w nocy dyżurny nakielskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w jednej z placówek handlowych na ulicy Bydgoskiej doszło do włamania. Informację tą przekazała właścicielka lokalu, ta natomiast została powiadomiona przez swojego znajomego, który z okna mieszkania widział włamywaczy. Mężczyzna zareagował bardzo szybko i to jego zasługa, że zgłoszenie o włamaniu tak szybko wpłynęło na policję. Na miejsce włamania natychmiast został skierowany patrol, który wyjaśniał szczegóły zdarzenia. Jak się okazało ze sklepu zginęły pieniądze, odzież i inne drobne przedmioty. W trakcie prowadzonych czynności ustalono, że sprawcy włamali się również do znajdującego się nieopodal salony fryzjerskiego i wynieśli stamtąd gotówkę. Kiedy policjanci ustalali szczegóły obu włamań i zbierali materiał dowodowy, dyżurny skierował na miejsce drugi patrol, gdyż wiadome było, że włamywacze nie mogli uciec daleko. Od mężczyzny, który był świadkiem włamania, policjanci ustalili w co byli ubrani włamywacze. Dwóch mężczyzn w wieku 16 l i 19l podejrzanych o dokonanie włamania zostało zatrzymanych już po kilku minutach na pobliskim osiedlu. Starszy z nich trafił za kraty policyjnego aresztu, młodszy natomiast został umieszczony w izbie dziecka. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego ustalono, że zatrzymani włamywacze mieli jeszcze trzech wspólników, którzy razem z nimi dokonali obu włamań. Cała trójka to nieletni mieszkańcy jednej z podnakielskich miejscowości, wczoraj (13.01) policjanci przesłuchiwali młodych włamywaczy, zarzuty usłyszał również najstarszy z nich 19 latek. Sprawa nieletnich niebawem zostanie przekazana do sądy rodzinnego, najstarszemu 19 latkowi za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.