„Przyozdabiał” sprayem wieżę widokową i trafił do „pudła”
Data publikacji 14.11.2014
Zarzut zniszczenia mienia o charakterze chuligańskim usłyszał 33-latek, którego zatrzymali nakielscy policjanci, kiedy malował sprayem wieżę widokową w parku. Prosto z komendy mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie musi odbyć karę ...
Zarzut zniszczenia mienia o charakterze chuligańskim usłyszał 33-latek, którego zatrzymali nakielscy policjanci, kiedy malował sprayem wieżę widokową w parku. Prosto z komendy mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie musi odbyć karę za swoje wcześniejsze wybryki.
W trakcie popołudniowej służby policjanci z nakielskiej „patrolówki” kontrolowali teren miejskiego parku. W trakcie tego patrolu mundurowi zauważyli mężczyznę, który „majstrował coś” przy znajdującej się w parku wieży widokowej. Kiedy funkcjonariusze podeszli bliżej wszystko już było jasne.
Okazało się, że mężczyzna wyposażony w całą reklamówkę różnorakich lakierów i sprayów malował emblemat jednego z klubów piłkarskich. Oprócz tego, zdążył już wymalować na budynku różnorakie napisy. Swoim bezmyślnym zachowaniem wandal uszkodził niedawno odnowioną elewację, a pokrzywdzony poniósł ponad 1,5 tysiąca złotych strat.
„Artysta” został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie za kratami aresztu spędził noc. Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia przy czym czyn ten potraktowany został jako chuligański, za co podejrzanemu grozi wyższa kara. Za przestępstwo zniszczenia mienia obowiązujące prawo przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
A za więzienne mury 33-latek trafił prosto z komendy, gdzie zgodnie z wcześniejszym postanowieniem sądu mężczyzna musi odbyć dwumiesięczną karę pozbawienia wolności za swoje wcześniejsze wybryki.
W trakcie popołudniowej służby policjanci z nakielskiej „patrolówki” kontrolowali teren miejskiego parku. W trakcie tego patrolu mundurowi zauważyli mężczyznę, który „majstrował coś” przy znajdującej się w parku wieży widokowej. Kiedy funkcjonariusze podeszli bliżej wszystko już było jasne.
Okazało się, że mężczyzna wyposażony w całą reklamówkę różnorakich lakierów i sprayów malował emblemat jednego z klubów piłkarskich. Oprócz tego, zdążył już wymalować na budynku różnorakie napisy. Swoim bezmyślnym zachowaniem wandal uszkodził niedawno odnowioną elewację, a pokrzywdzony poniósł ponad 1,5 tysiąca złotych strat.
„Artysta” został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie za kratami aresztu spędził noc. Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia przy czym czyn ten potraktowany został jako chuligański, za co podejrzanemu grozi wyższa kara. Za przestępstwo zniszczenia mienia obowiązujące prawo przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
A za więzienne mury 33-latek trafił prosto z komendy, gdzie zgodnie z wcześniejszym postanowieniem sądu mężczyzna musi odbyć dwumiesięczną karę pozbawienia wolności za swoje wcześniejsze wybryki.
