Pijany kierowca opla natychmiast stracił prawo jazdy
Data publikacji 01.05.2015
Prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca opla, którego zatrzymała nakielska „drogówka” w Szczepicach w gminie Kcynia. 44-latek niebawem usłyszy zarzuty, grożą mu 2 lata więzienia.
Prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca opla, którego zatrzymała nakielska „drogówka” w Szczepicach w gminie Kcynia. 44-latek niebawem usłyszy zarzuty. Grożą mu 2 lata więzienia.
Pijani kierowcy z całą pewnością stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego. Ich eliminowanie z dróg jest jednym w priorytetów policjantów.
Jednego z takich nieodpowiedzialnych kierowców zatrzymali wczoraj (09.04) w Szczepicach, w gminie Kcynia, policjanci z nakielskiego zespołu ruchu drogowego. Opel astra, którym kierował 44-latek został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Kiedy tylko kierowca otworzył drzwi auta, mundurowi już wiedzieli, że kierowca jest kompletnie pijany. Po pierwsze w aucie czuć było alkohol, a po drugie wygląd mężczyzny wyraźnie wskazywał na to, że w jego głowie szumią promile.
Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gminy Kcynia miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Podejrzany natychmiast stracił prawo jazdy. Niebawem usłyszy zarzuty za kierowanie oplem w stanie nietrzeźwości za co grozi mu kara do 2 lat więzienia. O dalszych losach 44-latka zdecyduje sąd.
Pijani kierowcy z całą pewnością stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego. Ich eliminowanie z dróg jest jednym w priorytetów policjantów.
Jednego z takich nieodpowiedzialnych kierowców zatrzymali wczoraj (09.04) w Szczepicach, w gminie Kcynia, policjanci z nakielskiego zespołu ruchu drogowego. Opel astra, którym kierował 44-latek został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Kiedy tylko kierowca otworzył drzwi auta, mundurowi już wiedzieli, że kierowca jest kompletnie pijany. Po pierwsze w aucie czuć było alkohol, a po drugie wygląd mężczyzny wyraźnie wskazywał na to, że w jego głowie szumią promile.
Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gminy Kcynia miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Podejrzany natychmiast stracił prawo jazdy. Niebawem usłyszy zarzuty za kierowanie oplem w stanie nietrzeźwości za co grozi mu kara do 2 lat więzienia. O dalszych losach 44-latka zdecyduje sąd.
