Podejrzany o kradzież volkswagena po zarzutach
Data publikacji 13.07.2015
Zarzut kradzieży z włamaniem do auta i 7 zarzutów za wykroczenia drogowe usłyszał 57-latek, którego zatrzymali policjanci z Szubina, podczas ucieczki kradzionym autem. Kierowca stracił też prawo jazdy, a za złamane przepisy policjanci ...
Zarzut kradzieży z włamaniem do auta i 7 zarzutów za wykroczenia drogowe usłyszał 57-latek, którego zatrzymali policjanci z Szubina, podczas ucieczki kradzionym autem. Kierowca stracił też prawo jazdy, a za złamane przepisy policjanci naliczyli mu aż 40 punktów karnych.
Przypomnijmy: w minioną środę (24.06) krótko po 10.00 dyżurny nakielskiej policji został powiadomiony przez osobę podróżującą drogą krajową nr 5, że kierowca volkswagena transportera, jadącego w stronę Bydgoszczy, najprawdopodobniej jest pijany.
Na miejsce dyżurny skierował patrol dzielnicowych, którzy szybko zlokalizowali opisane w zgłoszeniu auto i próbowali zatrzymać je do kontroli drogowej. Kierowca volkswagena nie reagował na polecenia wydawane przez funkcjonariuszy i za wszelką cenę próbował im uciec, łamiąc przy tym szereg przepisów drogowych.
Po blisko 20 minutowym pościgu policjanci zatrzymali kierowcę transportera w miejscowości Smolniki. Wtedy też, okazało się, że mężczyzna był trzeźwy, ale auto, którym jechał zostało skradzione dwa dni wcześniej z komisu samochodowego z Niemiec. Podejrzany o kradzież 57-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Wczoraj (25.06), po uzyskaniu od strony niemieckiej szczegółowych informacji na temat skradzionego auta oraz uzgodnieniach z prokuratorem, policjanci przedstawili podejrzanemu zarzut kradzieży z włamaniem do volkswagena.
To jednak nie wszystko. Za rażące naruszenie przepisów drogowych policjanci zatrzymali 57-latkowi prawo jazdy i przedstawili aż 7 zarzutów za wykroczenia drogowe, jakie popełnił podczas ucieczki. Mundurowi zarzucili mu: niezatrzymanie się do kontroli drogowej, stworzenie zagrożenia dla innych kierowców, spowodowanie kolizji z innym autem, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i w miejscach niedozwolonych, niestosowanie się do znaku mówiącego o zakazie wjazdu. Ostatni zarzut dotyczył kierowania pojazdem niedopuszczonym do ruchu, gdyż jak się okazało volkswagen w ogóle nie był zarejestrowany.
Za popełnione wykroczenia policjanci naliczyli kierowcy aż 40 punktów karnych, a sprawę rozstrzygnie sąd, do którego trafi wniosek o ukaranie mieszkańca Grudziądza.
Do sądu trafią też materiały dotyczące kradzieży z włamaniem do auta. Za przestępstwo to kodeks karny przewiduje 10 lat więzienia, kara ta może wzrosnąć, ponieważ 57-latek dopuścił się go w warunkach tzw.: recydywy, jednak o jej ostatecznym wymiarze zdecyduje sąd.
Przypomnijmy: w minioną środę (24.06) krótko po 10.00 dyżurny nakielskiej policji został powiadomiony przez osobę podróżującą drogą krajową nr 5, że kierowca volkswagena transportera, jadącego w stronę Bydgoszczy, najprawdopodobniej jest pijany.
Na miejsce dyżurny skierował patrol dzielnicowych, którzy szybko zlokalizowali opisane w zgłoszeniu auto i próbowali zatrzymać je do kontroli drogowej. Kierowca volkswagena nie reagował na polecenia wydawane przez funkcjonariuszy i za wszelką cenę próbował im uciec, łamiąc przy tym szereg przepisów drogowych.
Po blisko 20 minutowym pościgu policjanci zatrzymali kierowcę transportera w miejscowości Smolniki. Wtedy też, okazało się, że mężczyzna był trzeźwy, ale auto, którym jechał zostało skradzione dwa dni wcześniej z komisu samochodowego z Niemiec. Podejrzany o kradzież 57-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Wczoraj (25.06), po uzyskaniu od strony niemieckiej szczegółowych informacji na temat skradzionego auta oraz uzgodnieniach z prokuratorem, policjanci przedstawili podejrzanemu zarzut kradzieży z włamaniem do volkswagena.
To jednak nie wszystko. Za rażące naruszenie przepisów drogowych policjanci zatrzymali 57-latkowi prawo jazdy i przedstawili aż 7 zarzutów za wykroczenia drogowe, jakie popełnił podczas ucieczki. Mundurowi zarzucili mu: niezatrzymanie się do kontroli drogowej, stworzenie zagrożenia dla innych kierowców, spowodowanie kolizji z innym autem, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i w miejscach niedozwolonych, niestosowanie się do znaku mówiącego o zakazie wjazdu. Ostatni zarzut dotyczył kierowania pojazdem niedopuszczonym do ruchu, gdyż jak się okazało volkswagen w ogóle nie był zarejestrowany.
Za popełnione wykroczenia policjanci naliczyli kierowcy aż 40 punktów karnych, a sprawę rozstrzygnie sąd, do którego trafi wniosek o ukaranie mieszkańca Grudziądza.
Do sądu trafią też materiały dotyczące kradzieży z włamaniem do auta. Za przestępstwo to kodeks karny przewiduje 10 lat więzienia, kara ta może wzrosnąć, ponieważ 57-latek dopuścił się go w warunkach tzw.: recydywy, jednak o jej ostatecznym wymiarze zdecyduje sąd.