„Stówka” zamiast mandatu
Zarzut wręczenia korzyści majątkowej usłyszał 67-letni kierowca, który zamiast przyjąć mandat wolał dać policjantom przysłowiową „stówkę”, aby ci pouczyli go i zapomnieli o sprawie. Za przestępstwo korupcji kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Sprawę oceni sąd.
W miniony piątek (5.05.17) policjanci nakielskiej „drogówki” kontrolując prędkość pojazdów przemieszczających się ul. Staszica w Nakle zatrzymali peugeota, którego kierowca jechał o 21 km/h za szybko. Funkcjonariusze poinformowali 67-latka o popełnionym wykroczeniu oraz o tym, że w związku z tym zostanie ukarany mandatem w wysokości 100 złotych i 4 pkt karnymi.
Kierowca początkowo zgodził się, jednak po chwili podszedł do radiowozu i włożył przez okno stuzłotowy banknot i poprosił mundurowych, aby ci go pouczyli, gdyż chciałby zachować tzw.: czyste konto. Funkcjonariusze poinformowali mieszkańca Krakowa, iż w związku z popełnionym przestępstwem zostaje zatrzymany.
Po przewiezieniu do komendy 67-latek usłyszał zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom. Za przestępstwo korupcji kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawę oceni sąd.