Wiadomości

Nakielscy kryminalni zlikwidowali rodzinny biznes narkotykowy

Data publikacji 29.09.2017

12 lat więzienia grozi podejrzanym, których zatrzymali kryminalni z Nakła do sprawy wprowadzania do obrotu środków odurzających. Dwoje podejrzanych dziś zostało aresztowanych i najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Trzeci zatrzymany został objęty policyjnym dozorem. Sprawę będzie rozstrzygał sąd.

Nakielscy kryminalni ustalili, że małżeństwo, zamieszkujące na terenie Nakła, para się handlem narkotykami i czerpie z tego korzyści materialne. Ponadto, uzyskali informacje, że w miniony wtorek (26.09.17) wieczorem będą oni przewozić narkotyki do swojego miejsca zamieszkania. Policjanci szybko ustalili trasę, jaką będzie przemieszczało się auto. Audi, którym jechali funkcjonariusze zatrzymali do kontroli po 21.00 w Trzeciewnicy. Kierował nim 24-letni mieszkaniec gminy Nakło, natomiast pasażerką była 34-latka podejrzewana o handel zabronionymi substancjami. Podczas przeszukania kobiety mundurowi znaleźli pod jej odzieżą szczelnie owinięty pakunek, w którym znajdowało się ponad pół kilograma białego proszku. Wstępne badania wykazały, że to amfetamina.

Kiedy kryminalni wykonywali czynności na miejscu kontroli w Trzeciewnicy, inna grupa pukała już do domu kobiety, gdyż wszystko wskazywało na to, że są tam przechowywane narkotyki. Drzwi otworzył mundurowym 33-letni mąż kobiety. Podczas przeszukania pomieszczeń i terenu posesji kryminalni znaleźli poporcjowany w woreczkach biały proszek o łącznej wadze ponad 60g, 112 tabletek ekstazy, wagę elektroniczną, woreczki strunowe oraz inne przedmioty świadczące o tym, że para trudniła się handlem narkotykami.  

Zarówno kierowca, jak i małżonkowie zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy został przekazany do prokuratury z wnioskiem o dozór policji dla 24-latka, który pomagał we wprowadzeniu do obrotu narkotyków oraz areszt dla małżonków, którym zarzuca się handel znaczną ilością środków odurzających. Prokurator podtrzymał wniosek policjantów i objął kierowcę audi policyjnym dozorem. Wystąpił też do sądu o areszt dla małżonków.

Dzisiaj (29.09) odbyło się posiedzenie sądu, na którym 34-latka, a także jej 33-letni mąż zostali aresztowani i najbliższe trzy miesiące spędzą w więzieniu.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, zarówno za pomocnictwo, jak i samo wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Z takimi karami muszą liczyć się podejrzani.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 36.89 MB)

Powrót na górę strony