Motorowerzystę zgubił brak kasku
Policjanci z mroteckiego komisariatu zatrzymali motorowerzystę, który kierował pojazdem wbrew obowiązującemu zakazowi. Szybko się okazało, że to nie jedyne przewinienie jakie miał na sumieniu. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę mundurowych bo przemieszczał się bez wymaganego kasku ochronnego.
W piątek (06.10) policjanci z mroteckiego ogniwa prewencji pełnili nocną służbę na terenie miasta. Około godziny 22.10 na jednej z ulic w Mroczy zauważyli mężczyznę, który jechał motorowerem bez wymaganego kasku ochronnego. Na dodatek, jak zobaczył nadjeżdżający radiowóz pospiesznie wjechał na chodnik. Był to wyraźny znak dla mundurowych, że mężczyzna może mieć coś na sumieniu, dlatego policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej.
Podczas sprawdzania danych 25-latka w policyjnym systemie okazało się, że do 2020 roku mieszkaniec Mroczy ma sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Szybko wyszło na jaw, że to nie jedyne przewinienie, jakie miał na sumieniu, gdyż wygląd 25-latka wskazywał, że może być on pod działaniem narkotyków. Podejrzenia te potwierdziły się w komendzie, gdzie mężczyzna został przebadany narkotesterem. Urządzenie wykazało w jego organizmie amfetaminę.
Niebawem policjanci przedstawią 25-latkowi zarzuty. Za kierowanie motorowerem w okresie obowiązywania zakazu mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Taka sama kara grozi mu również za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających i w okresie obowiązywania sądowego zakazu. Zachowanie 25-latka oceni sąd.