Uzasadnione zdenerwowanie motorowerzysty
Kierowanie motorowerem pod wpływem amfetaminy to zarzut, z jakiego będzie tłumaczył się 32-letni mieszkaniec Mroczy, po tym, jak policjanci z miejscowego komisariatu zatrzymali go do rutynowej kontroli. Mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany spotkaniem z mundurowymi i powód tego zdenerwowania szybko wyszedł na jaw. Teraz motorowerzyście grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (10.05.18) policjanci z komisariatu w Mroczy na jednej z ulic w mieście zatrzymali do rutynowej kontroli motorowerzystę. 32-latek był wyraźnie zdenerwowany faktem, że jest kontrolowany, a jego wygląd wskazywał, że może być pod działaniem narkotyków.
Aby sprawdzić, czy mężczyzna złamał prawo i prowadził pojazd pod wpływem zabronionych środków, policjanci dowieźli kierowcę do nakielskiej komendy, gdzie został sprawdzony narkotesterem.
Wynik tego badania potwierdził przypuszczenia funkcjonariuszy i dowiódł, że 32-latek jest pod wpływem amfetaminy.
Po wykonaniu niezbędnych czynności mieszkaniec Mroczy został zwolniony, jednak niebawem będzie musiał stawić się w komisariacie, gdzie kryminalni przedstawią mu zarzut za prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego.
Za przestępstwo to kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Sprawę rozpatrzy sąd.