Pobił i okradł dwie dziewczynki
Na trzy miesiące do aresztu trafił 31 –letni mieszkaniec Suchar, który pobił i okradł dwie dziewczynki w wieku 10 i 12 lat.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (5 stycznia) ok. 18.30 w Nakle nad Notecią na oś. Chrobrego. Do jednego z mieszkań pod nieobecność rodziców zapukał mężczyzna, który podawał się za policjanta. W mieszkaniu były dwie siostrzyczki, które otworzyły drzwi mężczyźnie. Gdy młody człowiek został wpuszczony do środka, poinformował o celu swojej wizyty. Rozmawiał również telefonicznie z ojcem małoletnich. Gdy dowiedział się, że rodzice niedługo wrócą więc wyszedł z mieszkania. Jednakże po chwili wrócił i bez powodu zaczął bić dziewczynki, potem zabrał laptopa i wybiegł z mieszkania. Dzielne siostry o zdarzeniu poinformowały sąsiada, który wezwał policję. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, rysopis sprawcy, wezwali pogotowie. Dziewczęta zostały przewiezione do szpitala. Jeszcze tego samego dnia około 20.00 policjanci zatrzymali rozbójnika. W chwili zatrzymania był pijany i miał 2,81 promila alkoholu w organiźmie. Odzyskano również komputer. Wczoraj (06.01) mężczyźnie postawiono zarzut rozboju. Dzisiaj (07.01) został doprowadzony przed sąd. Na wniosek policji i prokuratora sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
Za rozbój - czyn z art. 280 § 1 kodeksu karnego grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.