Pijany i bez uprawnień zatrzymany przez patrolowców z Nakła
Nakielscy patrolowcy zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę opla. Na domiar złego okazało się, że mężczyzna w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz zachowanie 30-latka oceni sąd, a grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W miniona sobotę (9.02.19) policjanci z nakielskiej patrolówki w Występie zatrzymali do rutynowej kontroli opla vectrę.
Siedzący za kierownicą auta 30-latek nie okazał mundurowym prawa jazdy, co szybko się wyjaśniło, gdyż po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że dokumentu takiego, tak jak i uprawnień by prowadzić pojazd, nigdy nie posiadał.
Żeby tego było mało, wygląd kierowcy ewidentnie wskazywał, że jest on pod znacznym działaniem alkoholu. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie aż 2,5 promila.
Niebawem mieszkaniec nakielskiej gminy usłyszy zarzut za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Swoją drogą odpowie także za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień. Zachowanie 30-latka oceni sąd.