Był pijany i nie zatrzymał się do kontroli. Przypłaci to zarzutami
Zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości ciążą na 35-latku, który próbował uciec policjantom „drogówki”. Zatrzymanemu grozi kara do 5 lat więzienia.
Wczoraj (10.02.19) podczas patrolu podszubińskich wsi, nakielska „drogówka” zauważyła jadącego całą szerokością drogi motorowerzystę. Ponieważ sposób jazdy ewidentnie wskazywał, że kierowca jednośladu jest nietrzeźwy, mundurowi wydali mu wyraźny sygnał do zatrzymania.
Ten, ani myślał podporządkować się poleceniom mundurowych, skręcił w najbliższą ulicę i przyspieszył. Długo nie trwało, jak motorower zatrzymał się przy jednej z posesji. Tam, też kierowca jednośladu został skontrolowany.
Szybko wyszedł na jaw powód takiego zachowania 35-latka. Od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad promil alkoholu.
Mieszkaniec szubińskiej gminy trzeźwiał pod opieką znajomego. Niebawem usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Sprawa finał swój znajdzie w sądzie. Podejrzanemu, w myśl obowiązujących przepisów, grozi kara nawet do 5 lat więzienia.