Kcyńscy włamywacze nie unikną kar
Zarzuty dwukrotnej kradzieży z włamaniem usłyszeli mieszkańcy Kcyni po tym, jak zostali ujęci na gorącym uczynku przez pokrzywdzonego i przypadkowych świadków. Obaj, z racji tego, że byli już karani za podobne przestępstwa, odpowiadać będą jako recydywiści i grozi im kara nawet do 15 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło minionej niedzieli (9.06.19). Wtedy właściciel jednej z działek rekreacyjnych zlokalizowanych w Kcyni, powiadomił miejscową policję o ujęciu włamywaczy, którzy po pokonaniu zabezpieczeń dostali się na jego działkę i ukradli z altany napoje, jedzenie, a także elektronarzędzia. Zdarzenie zauważył pokrzywdzony, a nieocenioną pomoc przy ujęciu włamywaczy okazali przypadkowi świadkowie. Włamywacze (35l. i 42l.) zostali przekazani wezwanym na miejsce dzielnicowym. Podejrzani z racji tego, że byli pijani trafili do policyjnego aresztu.
Wczoraj (10.06.19) kcyńscy kryminalni, analizując zdarzenia zaistniałe w ostatnich dniach na terenie miasta, doszli do wniosku, że ci sami sprawcy włamali się też do pomieszczenia, gdzie swoją siedzibę ma jeden ze związków hodowców. Z pomieszczenia zginęło mienie warte 600 złotych.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego wczoraj (10.06.19) podejrzani usłyszeli zarzuty dwukrotnej kradzieży z włamaniem. Karę włamywaczom wymierzy sąd, a mieszkańcy Kcyni, z racji tego, że odpowiadają jako recydywiści, muszą liczyć się z karą nawet 15 lat pozbawienia wolności.