Wiadomości - KPP w Nakle nad Notecią

Policjanci z komisariatu w Kcyni, z myślą o bezpieczeństwie uczniów, którzy wczoraj wrócili do szkolnych klas, patrolowali okolice placówek oświatowych. Sprawdzano infrastrukturę drogową w rejonie szkół, ale też zachowanie dzieci.

Wczoraj (01.09.21) na drogach powiatu nakielskiego mundurowi prowadzili kontrole stanu trzeźwości kierowców. Skontrolowano 282 osoby. Cieszy fakt, że wszyscy kontrolowani byli trzeźwi.

Delegacja nakielskiej Policji złożyła kwiaty pod Pomnikiem Wdzięczności Wojsku Polskiemu na miejskim rynku z okazji 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Tym samym mundurowi oddali hołd obrońcom ojczyzny.

Z myślą o bezpieczeństwie dzieci, które już jutro wrócą do szkół, policjanci w powiecie nakielskim kontrolowali rejony placówek oświatowych. Szczególną uwagę zwracano na oznakowanie przejść i infrastrukturę drogową.

Mroteccy policjanci, poinformowani o kradzieży roweru, szybko namierzyli jednoślad i zatrzymali 23-latka, który odjechał nim spod jednego ze sklepów. Podejrzany zaledwie kilka godzin po zdarzeniu usłyszał zarzuty, a decyzję w jego sprawie podejmie sąd.

Prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 37-latek, który w Gorzeniu uderzył w zaparkowaną mazdę. Kobieta, której auto zostało uszkodzone, widząc, że sprawca zdarzenia jest kompletnie pijany, bez chwili wahania zabrała mu kluczyki i zawiadomiła służby.

Zarzuty za jazdę wbrew sądowemu zakazowi usłyszy niebawem 35-latek zatrzymany przez policjantów nakielskiej „drogówki” podczas kontroli forda. Kierowca wpadł, bo przekroczył prędkość, a szybko się okazało, że to nie jedyne co miał na sumieniu.

23-letnia mieszkanka Nakła czasowo straciła prawo jazdy po tym, jak „drogówka” skontrolowała ją, kiedy przez obszar zabudowany jechała za szybko. Kierująca renault będzie musiała też zapłacić wysoki mandat.

Policjanci z Nakła gościli na festynie, który odbył się w miniony weekend w Rozwarzynie. Mundurowi opowiadali o swojej pracy, grawerowali rowery i zapewnili wiele atrakcji dla najmłodszych.

Dwóch godzin potrzebowali mundurowi z Sadek, by zatrzymać nastolatki, które uciekły z placówki wychowawczej. Widząc radiowóz obie rzuciły się do ucieczki. Na nic to się jednak zdało.