Wiadomości - KPP w Nakle nad Notecią

Policjanci z komendy w Nakle i Żninie przeprowadzili wzmożone działania kontrolne na drodze krajowej nr 5. Wspólnym celem policjantów było bezpieczeństwo uczestników ruchu.

Susz roślinny, tabletki ekstazy, amfetaminę i przedmioty służące do porcjowania narkotyków zabezpieczyli szubińscy kryminalni w pokoju zajmowanym przez 30-latka. Podejrzany już usłyszał zarzut i grozi mu kara do 3 lat więzienia.

P.o. Komendant Główny Policji, na wniosek Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, powołał na stanowiska Zastępców Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. Doświadczeni oficerowie będą nadzorować pion prewencji oraz pion logistyki.

Kara do 10 lat więzienia grozi zatrzymanym przez nakielskich kryminalnych trzem podejrzanym o włamanie i kradzieże. Jak ustalili policjanci łupem sprawców padły elektronarzędzia oraz sprzęt ogrodowy. Cała trójka już usłyszała zarzuty.

Dzieci uczące się w Zespole Szkół Specjalnych w Karnowie wysłuchały policyjnej prelekcji o zagrożeniach płynących z niewłaściwego korzystania z Internetu oraz eksperymentowania z używkami. Zajęcia współprowadziła przedstawicielka nakielskiego Sanepidu.

Dwa zarzuty za złamanie sądowego zakazu usłyszał 50-letni nakielanin, który został zatrzymany przez policjantów dwukrotnie w ciągu zaledwie 20 minut. Za lekceważenie postanowień sądu mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.

Ponad 50 gram suszu znaleźli mroteccy policjanci w mieszkaniu 35-latka we wsi w okolicy Mroczy. Podejrzany wpadł chwilę po tym, jak na klatce schodowej domu, w którym mieszka znaleziono narkotyki. Teraz grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Dzięki opanowaniu i profesjonalnemu podejściu pomocnika dyżurnego policji z Nakła mundurowi uratowali życie 28-letniego mężczyźnie. Desperat zadzwonił na telefon alarmowy i oświadczył, że „chce ze sobą skończyć”. Pomoc przyszła dosłownie w ostatniej chwili.

Zaledwie kilkunastu minut potrzebowali policjanci z nakielskiej „drogówki”, aby zatrzymać dwie nastolatki, które uciekły z ośrodka wychowawczego. Obie od razu trafiły pod opiekę wychowawców.

Zgłaszał interwencje, których nie było, a kiedy na miejsce przyjeżdżali policjanci, spożywał alkohol, przeklinał i zaśmiecał ulicę. Za głupie żarty 20-letniemu nakielaninowi przyjdzie słono zapłacić.